Kup subskrypcję
Zaloguj się

Polska bez funduszy z UE. Tyle pieniędzy przepada

Polskie regiony nie będą miały pieniędzy na inwestycje z powodu polityki rządu Zjednoczonej Prawicy. Komisja Europejska zapowiedziała, że nie zrefunduje wydatków — informuje w poniedziałkowy poranek "Rzeczpospolita".

Polska nadal nie spełniła żądań UE
Polska nadal nie spełniła żądań UE | Foto: Andrzej Iwanczuk / Reporter

Gazeta pisze, że "Bruksela wstrzymuje praktycznie wszystkie fundusze dla Polski, dopóki nie naprawimy sądownictwa".

Główna kwestia wykonanie wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE dotyczącego likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego i związanej z tym konieczności przywrócenia do pracy sędziów odsuniętych przez ID oraz zagwarantowanie sędziom prawa do zadawania pytań prejudycjalnych do TSUE.

W czerwcu UE co prawda przyjęła polski Plan Odbudowy, ale teraz problem dotyka funduszy z polityki spójności, — ponad 75 mld euro dotacji w budżecie na lata 2021–2027. "Komisja Europejska potwierdza, że na razie nie będzie płaciła rachunków za realizowane inwestycje".

— W wyniku niespełnienia warunków podstawowych Komisja nie może dokonać żadnego zwrotu przedłożonych przez Polskę wydatków, z wyjątkiem pomocy technicznej i działań przyczyniających się do spełnienia warunku podstawowego. Ponadto, o ile warunek podstawowy nie jest spełniony, Komisja może odzyskać zaliczkę przy rocznym rozliczeniu rachunków lub przy zamknięciu – powiedział "Rzeczpospolitej" Stefan De Keersmaecker, rzecznik prasowy KE.

"Scenariusz napisany cyrylicą"

Blokadę pieniędzy komentują polscy politycy. "Działania PiS doprowadziły do tego, że Polska nie dostanie ogromnych pieniędzy z UE. Władza nie przywróci praworządności" — komentuje Grzegorz Schetyna z PO.

Polityk na Twitterze napisał, że "to rzeczywiście wygląda na scenariusz napisany cyrylicą". "Przeciw własnemu krajowi i przeciw obywatelom" — dodał.

Kamila Gasiuk-Pihowicz z KO stwierdziła zaś, że "rząd PiS stacza Polskę na dno. Przez brak praworządności już nie tylko KPO jest zablokowane". "Nie dostajemy też miliardów z nowej perspektywy finansowej. Zagrożone są ważne inwestycje krajowe i regionalne. Oni naprawdę chcą nas wyprowadzić z Unii" – oceniła.

Z kolei Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej dodała: "260 mld zł z KPO i 375 mld zł z Funduszy spójności UE możemy utracić w zamian za prawo do bezkarności polityków PIS. Rozliczmy ich w 2023 i odzyskajmy tę kasę!"

W tekście umieszczono link reklamowy naszego partnera: